Od kilku dni borykam się z łupieżem na głowie i za nic nie mogę się go pozbyć. Głowa swędzi, jak nie wiem co, zaraz po umyciu jest w miarę ok, ale na drugi dzień problem. Stosuję ciągle ten sam szampon przeciwłupieżowy, ale nic nie pomaga. Dodam, że problem ten co jakiś czas nawraca pomimo tego, że nie zmieniam szamponów ani kosmetyków do włosów. Jakieś sposoby?